Właśnie wyszłem ze szpitala.
Czekała na mnie Adia.
- Cześć- powiedziałem
- Hej- odpowiedziała.
Zaprowadziła mnie do mojej jaskini. Jaskinia była ładna,
ładniejsza od tej co się wychowałem. Mieszkałem koło jaskini Amora. Po drugiej stronie jeszcze nikt nie mieszkał.
***
Obudziłem się rano i usłyszałem dźwięk ( mam dobry słuch tak jak Amor). Pomocy zamknęłam się w piwnicy. Pobiegłem na ratunek.
Uwolniłem Adie z piwnicy. Po głosie poznałem że to Adia.
Adia?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz