Byłam jeszcze szczeniakiem. I co z tego. Poszłam do Pełni. Ona na ślubie mi się najbardziej podobała. Umiała przepowiadać przyszłość. Może bym się z nią zaprzyjaźniła. Weszłam do jej jaskini.
-Pełnia jesteś, to ja Kiara- powiedziałam.
-Hej Kiara-powiedziała.
Usiadliśmy przy stole. Rozmawialiśmy.
Pełnia?
Pełnia mżesz mi przepowiedzieć czy jest szansa że twój brat się kiedyś zakocha w kimś innym niż Luna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz